Rozprawa przed SN 16 XII 2020 A.D. Dostojewska von Vincis vs Dragunowicz

[Awrielij Ławrientiewicz Miediczi-Zep]

Rozprawa przed Sądem Najwyższym Związku Republik Brodryjskich
przeciwko Jakubowi Dragunowiczowi

rozpoczęta dnia 16 grudnia 2020 r.

Otwieram rozprawę przed Sądem Najwyższym Związku Republik Brodryjskich. Zawiadamiam, że skład orzekający przedstawia się następująco:
Aurelio Lorenzo Carlo de Medici y Zep - przewodniczący składu orzekającego.
Rozpoznana będzie sprawa Jakuba Dragunowicza oskarżonego przez Aleksandrę Izabelę Dostojewską von Vincis o naruszenie dóbr osobistych. 

Ponadto zawiadamia się, iż Sąd postanowił, co następuje:
1) rozprawę przeprowadzić w sposób jawny
2) pouczyć strony o stosowaniu zasady praesumptio boni viri, o prawie do obrony, jak również o prawie do odmowy składania zeznań przez Oskarżonego
3) pouczyć strony, że obowiązek udowodnienia winy Oskarżonego spoczywa na Poszkodowanej
4) zabezpieczyć w całości wątek здраствуйтие ребята z dnia 15 grudnia 2020 r., godz. 18.35, autorstwa Jakuba Dragunowicza i zabronić pod karą banicji na czas 48 godzin wprowadzania jakichkolwiek zmian w umieszczonych tamże postach, tj. usuwania ich i edycji przez cały czas trwania postępowania
5) pouczyć strony o obowiązku mówienia prawdy oraz o tym, że za składanie fałszywych zeznań Sąd nałoży karę banicji na czas 48 godzin
6) pouczyć strony o prawie do zgłaszania wniosków o wezwanie przed oblicze Sądu świadków
7) pouczyć wszystkich zainteresowanych, iż Sąd zastrzega sobie sobie prawo do wzywania świadków
8) pouczyć strony, iż prawo głosu mają jedynie wówczas, gdy Sąd im je przekazuje
9) pouczyć wszystkich zainteresowanych, iż prawo głosu przysługuje im na rozprawie wyłącznie po pozytywnym rozpatrzeniu przez Sąd wniosku o udzielenie głosu
10) pouczyć wszystkich zainteresowanych, iż każdy, kto zabiera podczas rozprawy głos bez zgody Sądu lub nie będąc przezeń wezwanym, podlega karze banicji na czas 24 godzin
11) pouczyć strony, że gdyby zabierały głos poza porządkiem, zostaną ukarane karą banicji na czas 24 godzin

12) pouczyć strony i wszystkich, którzy wezmą udział w rozprawie, o obowiązku zwracania się do Sądu oraz o tym, że za złamanie tej zasady, pomimo dwukrotnego upomnienia, sąd nałoży karę dyscyplinarną 24 godzin banicji 
13) powiadomić strony i wszystkich zainteresowanych, że wzięcie udziału w rozprawie oznacza akceptację powyższych zasad. 

W pierwszej kolejności Sąd prosi o przedstawienie oskarżenia Poszkodowaną, panią Aleksandrę Izabelę Dostojewską von Vincis. 
Jednocześnie Sąd informuje, że treść oskarżenia powinna zawierać, w miarę możliwości, następujące informacje:

1) kogo Poszkodowana oskarża
2) o co Poszkodowana obwinia Oskarżonego
3) jaka jest podstawa prawna oskarżenia
4) jaka jest podstawa faktyczna oskarżenia

5) podstawowy materiał dowodowy
6) jakiej kary oczekuje Pani dla Oskarżonego. 

Sąd zobowiązuje Poszkodowaną do przedstawienia treści oskarżenia nie później, niż dziś do godziny 18.00 realnego czasu polskiego i jednocześnie poucza, że przysługuje Poszkodowanej prawo do złożenia wniosku o wydłużenie czasu najdłużej do północy. 

[Aleksandra I. Dostojewska von Vincis]

Wasza Eminencjo, 
Wysoki Sądzie, 

Oskarżam przed Dostojnym Trybunałem Sprawiedliwości, ufając w nieomylność Temidy, niniejszym pana Jakuba Dragunowicza o naruszenie dóbr osobistych poprzez wielką obrazę mnie, jak i wszystkich Kobiet seksistowskimi, szowinistycznymi i obraźliwymi sformułowaniami, napisanymi przezeń w dniu 14 grudnia bieżącego roku we wspomnianym przez Łaskawy Sąd wątku, stanowiącym materiał dowodowy w sprawie: http://brodria.pl/showthread.php?tid=315 .

Pan Jakub Dragunowicz dopuścił się obrazy mojej osoby, jak i całego rodu kobiecego (to jest płci żeńskiej) na krótko po swoim przybyciu na teren naszego Państwa. W zapoczątkowanym przez niego wątku powitalnym przywitałam się z nim w sposób przyjazny, godny i kulturalny, zapytując zarazem dlaczego w pierwszym swym poście na Forum Państwowym użył tytulatury ''Jego Imperatorska mość'' względem pana Piotra Pawłowa, który na marginesie mówiąc nie posiadał w Carstwie Brodryjskim nawet tytułu szlacheckiego, nie mówiąc o godności Cara. Wzbudziło to naturalnie mój nie tyle sprzeciw, co uśmiech na twarzy, jak zapewne wśród większości Uczestników Forum (aczkolwiek tego absurdalnego wątku nie chcę rozwijać, bowiem nie to jest przedmiotem rozprawy). W odpowiedzi na moje pytanie, miast wytłumaczenia intencji zastosowanych słów, spotkałam się z dość bezczelną wypowiedzią pana Dragunowicza: ''Doskonale znam przeszłość Pana Pawłowa, ponad to pragnę zadać szanownej pani jedno zasadnicze pytanie: KIM TY JESTEŚ żeby mówić mi jak mam się do kogo zwracać? Jeżeli szanowna pani myślała że dam się sprowokować to muszę zaznaczyć, że jest pani kobietą, a jak wszyscy dobrze wiemy nadmiar estrogenów zaburza procesy myślowe. Miłego dnia i rozszyfrowywania tych nie wątpliwie trudnych słów dla tak prymitywnej istoty którą boli fakt per jaki tytuł ktoś się do kogoś zwraca''. W wypowiedzi tej pan Dragunowicz znieważył moją osobę, jak i całe Państwo Brodryjskie z jego monarchistycznymi tradycjami, bowiem jak doskonale wie każdy Brodryjczyk działam w Brodrii niemal od jej początków, od roku 2014. Nadto byłam współzałożycielką Monarchii Brodryjskiej wraz z moim śp. Mężem Adamem Aleksandrem oraz później Głową Państwa, twórczynią Imperium Brodryjskiego. Jeżeli nowy uczestnik Forum zwraca się w taki sposób do osoby, która posiada istotne zasługi w historii Państwa, to jest to niezwykła arogancja i ignorancja. Uważam też, że w kwestii tytułów szlacheckich, które sama nadawałam i obecnie nimi rozporządzam w łonie jedynej brodryjskiej Dynastii, mam sporo do powiedzenia. Drugim niezmiernie ważnym aspektem i rażącym naruszeniem równości płci jest aluzja pana Dragunowicza, dotycząca nadmiernej ilości estrogenów u kobiet, które rzekomo zaburzają procesy myślowe. O absurdalności i szkodliwości tego stwierdzenia nie chcę się wypowiadać. To zwykły seksizm i szowinizm, bowiem pan Dragunowicz jawnie tu stwierdza, że w jego mniemaniu kobiety posiadają zaburzenia umysłowe (procesy myślowe). Dodam też, że jest to kłamstwo i żadne badania naukowe istotnych ośrodków naukowych nie wskazują na prawdziwość tez sugerowanych przez pana Dragunowicza. Człowiek ten jednak brnął i dalej w swoich obraźliwych sformułowaniach, sugerując, że kobiety nadają się do zmywania naczyń: ''Niestety jestem zmuszony Panią poinformować iż osoby szanujące rozmówcę lub/i pragnące być szanowanymi w trakcie rozmowy nie wtrącają do swojej wypowiedzi (tu cytat) " XDXDXD". Tymczasem pozostaje mi życzyć Pani wygodnej gąbki i pachnącego płynu do mycia naczyń. Nie pozdrawiam''. Znamienne jest też użycie dość dziwnego i wrogiego sformułowania: ''nie pozdrawiam'', choć to zapewne wynika z braku kultury i znajomości zasad etykiety, więc nie podlega stricte uwadze Wysokiego Sądu. Także w kolejnej swej wypowiedzi pan Dragunowicz kontynuował obrażanie mnie, określając m.in. masochistką: Doprawdy czekam z niecierpliwością.... a co do Pani to zgaduję, że jest pani masochistką bo wydaje mi się, że bardzo podoba się Pani startowanie z przegranej pozycji. Zostałem uprzedzony co do pani zachowania i wszelakich humorków więc czekam na nagrodę za swoją głowę, O wspaniała przedstawicielko magnaterii której jedynym zmartwieniem jest to kto jest kim nazywany.

Wysoki Sądzie! W obecnej sytuacji prawnej ciężko jest mi się powoływać na jakiekolwiek podstawy prawa brodryjskiego, gdyż to spisane dotychczas nie jest. Mogę powoływać się na zapisy prawa realnego, ale jak wiadomo nie będzie ono brane pod uwagę przez Łaskawy Sąd z wiadomych względów. Dlatego też w pierwszej kolejności pragnę powołać się na prawo zwyczajowe. W Brodrii nigdy nie było respektowane atakowanie kobiet, jako płci, więc powinno być wyraźnie potępione. Pan Dragunowicz jest zadeklarowanym monarchistą, więc przykładem powinien być dla niego Car Adam Aleksander, który nigdy nie tolerował jakiegokolwiek atakowania kobiet i mnie osobiście, lecz był prawdziwym dżentelmenem i nad wszystko cenił sobie honor rycerski. Domniemam, że i panu Dragunowiczowi, jako monrchiście znany jest etos rycerski, więc może warto aby oprzeć się w tym wypadku także na szeroko rozumianym kodeksie rycerskim oraz Kodeksie Honorowym Boziewicza (który cenił sobie i przestrzegał jego zapisów Adam Aleksander) ? Aluzję tę pozostawiam do namysłu Łaskawego Sądu, przy czym jestem gotowa wskazać dokładne i odpowiednie punkty i zapisy powyższych. 

Nie sposób nie odwołać się też do odczuć estetycznych i moralnych każdego z nas. Ufam, że i Wysoki Sąd potępia takie wypowiedzi godzące w podstawowe prawa człowieka i równości płci. Odczucia podobne zostały wyrażone także na Forum Państwa Bialeńskiego, na które wielokrotnie powoływał się też ideowy mentor i przywódca partii, do której należy pan Dragunowicz. Padły tam słowa wprost potępiające wypowiedź niniejszego Jakuba Dragunowicza, między innymi z ust ważnej persony - Marszałka Zgromadzenia, czyli Pana Joahima von Ribentroppa, który przeważnie nie zgadza się z moimi opiniami, w tym wypadku przyznając jednak mi rację (dowody zostaną dostarczone do wglądu Wysokiego Sądu, jeśli zajdzie taka konieczność).

Wysoki i Łaskawy Sądzie! Jeśli materiał dotyczący podstaw prawnych nie jest w pełni zadawalający, postaram się go rozszerzyć, choć tak naprawdę mogę odwoływać się jedynie do Sumienia Łaskawego Sądu, gdyż jak mniemam powoływanie się na akty prawne realnie funkcjonujące nie będzie brane pod uwagę, dlatego też ufam, że nawiązanie do aktów typowo monarchistycznych ze względu na preferencje polityczne pana Dragunowicza, zostanie wzięte pod uwagę, podobnie jak i dorobek naukowy ludzkości. 

Wnioskuję o nakaz publicznych przeprosin względem mojej osoby (jako byłej Głowy Państwa), a także przeprosiny wobec wszystkich kobiet Pollinu, bo i one zostały dotknięte słowami Oskarżonego. Nadto proszę o wymierzenie kary w postaci całkowitej banicji wobec pana Jakuba Dragunowicza.

[Awrielij Ławrientiewicz Miediczi-Zep]

Po zapoznaniu się z treścią oskarżenia i uznaniem jej za wystarczającą, Sąd wzywa przed swe oblicze Oskarżonego Jakuba Dragunowicza i stawia mu następujące pytania:

1. Czy Oskarżony przyznaje się do popełnienia wyżej wymienionych czynów?
2. Jaka jest wersja wydarzeń Oskarżonego?
3. Na jakiej podstawie biograficznej, historycznej i prawnej użył Oskarżony tytulatury imperatorskiej wobec pana Piotra Pawłowa?
4. Czy uważa Oskarżony, że odpowiedź Oskarżonego (Doskonale znam przeszłość Pana Pawłowa, ponad to pragnę zadać szanownej pani jedno zasadnicze pytanie: KIM TY JESTEŚ żeby mówić mi jak mam się do kogo zwracać? Jeżeli szanowna pani myślała że dam się sprowokować to muszę zaznaczyć, że jest pani kobietą, a jak wszyscy dobrze wiemy nadmiar estrogenów zaburza procesy myślowe. Miłego dnia i rozszyfrowywania tych nie wątpliwie trudnych słów dla tak prymitywnej istoty którą boli fakt per jaki tytuł ktoś się do kogoś zwraca) na pytanie Poszkodowanej (Niemniej pragnę zauważyć, że pan Pawłow nigdy żadnym carem, ani cesarzem nie był, skąd więc tytuł per ''imperatorska mość''? XDXDXD) była zachowana we właściwym tonie?
5. Czy istotnie uważa Oskarżony kobiety za mniej zdolne umysłowo i przeznaczone raczej do wykonywania prostych czynności mechanicznych, jak np. zmywanie naczyń?
6. Czy może Oskarżony przedstawić dowody na to, iż nadmiar estrogenów zaburza procesy umysłowe, udowodnić Poszkodowanej nadmiar estrogenów i w jakikolwiek sposób udowodnić, iż wpłynął on na niewłaściwe, w ocenie Oskarżonego, zachowanie Poszkodowanej?
7. Czy Oskarżony chciałby dodać coś od siebie?

Jednocześnie Sąd poucza:
1. Oskarżonego, że przysługuje mu prawo do odmowy składania zeznań oraz odmowy udzielenia odpowiedzi na wybrane pytania
2.Poszkodowaną, iż prawo głosu otrzyma dopiero po udzieleniu odpowiedzi przez Oskarżonego
3. wszystkich zainteresowanych, iż przysługuje im prawo głosu wyłącznie za zgodą Sądu, a samowolna wypowiedź będzie ukarana banicją na czas 24 godzin
4. o obowiązku zwracania się do Sądu
5. o obowiązku mówienia prawdy
6. o obowiązku stosowania się do zasad wymienionych przy otwarciu rozprawy.

Sąd daje Oskarżonemu czas na udzielenie odpowiedzi do godziny 20.00, jednocześnie przyznając prawo do udzielenia wniosku o wydłużenie czasu najdłużej do północy. Nieudzielenie odpowiedzi w tym czasie poskutkuje utratą kolei głosu.

---

Decyzja

Sąd postanawia, aby odtąd prowadzić rozprawę zgodnie z przepisami ukazu o ustroju władzy sądowniczej z dnia 16 grudnia 2020 r. 

Wyjaśnienie

Ponieważ ukazało się prawo regulujące zasady działania sądów, Sąd postanowił zacząć stosować ukaz na mocy Art. 10. §3. Prawo nie działa wstecz, zatem każdy będzie sądzony według prawa, które działało w chwili popełnienia czynu, a nowe przepisy wpłyną wyłącznie na kwestie organizacyjne rozprawy.

[Jakub Dragunowicz]

Szanowny Wysoki Sądzie,

1.Jako do czynów zabronionych- nie
  Jako do zwykłych czynów- tak
  Podsumowując częściowo

2. W dużym skrócie: Przywitałem się
Zostałem zaatakowany i wyśmiany
Odpowiedziałem

3.Jako do pana wiceprezydenta a zarazem "luźnych" stosunków między nami z tak samo nie oficjalnym powitaniem, niemniej jednak pragnę zauważyć, że tytuł powitania to "Cześć CHŁOPAKI"
ale to tak swoją drogą.

4. Jak najbardziej, ów kobieta sama oddała stołek i nie pełni już roli żadnej osoby której honory należą się z samego tytułu.

5. Nie, nie uważam tak, aczkolwiek jest udowodnione naukowo, ze kobiety są mniej zdolne do ciężkiej pracy fizycznej niż mężczyźni z wyniku budowy biologicznej.

6. Oczywiście zawarłem to w punkcie 7. (fragment wyodrębnię)

7. Na wstępie chciałbym zauważyć hipokryzję oponentki.
Jeszcze wczoraj płakała, że Pawłow promuje nazizm (czego de facto nie robi), a już dziś powołuje się na jednego z największych zbrodniarzy wojennych- Joachima von Ribbentropa... ale to nie wszystko. Ta kobieta nie zna zasad netykiety, a żali się, że ktoś nie przestrzega "etykiety" i moje ulubione gdzieś z jej wypowiedzi wywnioskowałem że jest za taki wytworem komunistów, których ideologia zasługuje na stanowcze potępienie, tak zwanym "równouprawnieniem" to już pół biedy, ale jak dostała ripostę na swoje chamskie w stosunku do mnie uwagi to nagle z nikąd lament, że "jak ten faszysta śmiał nazwać mnie kobietą, łeeeee".

Na swoją obronę mogę powiedzieć, że ta pani faktycznie jest kobietą i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego żeby się o to burzyć, estorgeny faktycznie zaburzają procesy myślowe bo jak dobrze wiemy Zaburzenia hormonalne to także wahania nastrojów. Wpływ na humor mają przede wszystkim hormony tarczycy oraz hormony płciowe takie jak estrogen i progesteron – to dlatego wiele kobiet odczuwa dolegliwości związane z obniżeniem i wahaniami nastroju przed miesiączką i w trakcie menopauzy, kiedy zmienia się poziom hormonów płciowych w organizmie. I jak dobrze wiemy nie sprzyja to trzeźwym i racjonalnym decyzjom. I tak jestem szowinistą w najlepszym tego słowa znaczeniu (i tu odsyłam do definicji, nie... przytoczę ją: Szowinizm (fr. chauvinisme) – forma skrajnego patriotyzmu i nacjonalizmu oraz przekonanie o wyższości i wspaniałości swego narodu). A jak już jesteśmy przy prawie polskim to fałszywe oskarżenia, jakobym nie szanował wszystkich kobiet, również są karane. Jeżeli nie ma prawa- nie można wnioskować o karę, gdyż nie naruszyłem żadnego przepisu czyż nie?
A i tak posłowiem to szanuję kobiety które na szacunek zasługują.

Więc ja jako kontrę proszę o ukaranie oponentki następującymi karami:
•Poniesienie kosztów sądowych
•śmierć przez powieszenie na rynku i transmitowanie tego w telewizji.


mam nadzieję, że wyczerpałem wszystkie zagadnienia.

[Awrielij Ławrientiewicz Miediczi-Zep]

Sąd upomina Oskarżonego, że wątek domniemanej promocji ustroju totalitarnego nie jest przedmiotem rozprawy, jak również nie są jej przedmiotem zdolności fizyczne kobiet, lecz intelektualne. Jednocześnie Sąd poucza Oskarżonego, iż nie jest on władny wnosić o zastosowanie wobec Poszkodowanej kar innych niż dyscyplinarne, bowiem postępowanie toczy się przeciwko Oskarżonemu, a nie przeciwko poszkodowanej.
Jednocześnie Sąd uznaje odpowiedzi za wystarczające, a informacje dot. roli endokrynologicznej estrogenów włącza do materiału dowodowego.
Sąd wzywa teraz przed swe oblicze Poszkodowaną i dając jej na to czas do godziny 16.00 z możliwością wydłużenia do północy, poleca jej, co następuje:
1. jeśli Poszkodowana chce zadać pytania Oskarżonemu, proszę to uczynić, lecz z zachowaniem zasad kultury osobistej, powiem na podstawie Art. 7 §12. u. o u. w. s., Sąd może nałożyć karę dyscyplinarną.
2. jeśli Poszkodowana chce przedstawić ripostę na wypowiedź Oskarżonego (który również otrzyma później takie prawo), proszę to uczynić.

Sąd przypomina stronom o wszystkich prawach i obowiązkach zawartych w treści ukazu o ustroju władzy sądowniczej z dnia 16 grudnia 2020 r.

[Aleksandra I. Dostojewska von Vincis]

Wysoki Sądzie! 

W pierwszej kolejności, chciałabym zauważyć, iż dalej w wypowiedzi pana Dragunowicza przebija się niezwykła buta i brak szacunku. Człowiek, który ledwo co przybył do naszego Kraju,  uderza w osobę, która znajduje się tutaj od 2014 roku i której należy się szacunek, szczególnie od nowicjusza, z racji na pełnione funkcje i status byłej Głowy Państwa. Jest to coś nieprawdopodobnego, tym bardziej, iż pan Dragunowicz jest zadeklarowanym monarchistą i lubi odnosić się do tytulatury imperatorskiej, więc przypomnę Łaskawemu Adwersarzowi, iż termin ''imperium'', ''imperator'' itd... został wprowadzony w Brodrii właśnie przeze mnie i to w trakcie mojego panowania zapoczątkowano używania nazwy Imperium Brodryjskie. Jak więc człowiek deklarujący się jako monarchista brodryjski, głoszący hasła miłości do Brodrii, może okazywać taki brak szacunku wobec mnie? Ponadto, w punkcie 4. swojej wypowiedzi, pan Dragunowicz stwierdza, że nie należą mi się żadne honory oraz, że sama oddałam stołek  (na marginesie, czy to sformułowania godne użycia w murach Łaskawego Trybunału?). W takim razie pragnę zauważyć, iż moje tytuły zostały zachowane przy mnie dożywotnio przez mojego Następcę Mikołaja Patryka już w roku 2015, natomiast i tak byłam później jeszcze raz Głową Państwa, a od 2017 roku w wyniku podziału i Traktatu Rotryjskiego pełniłam funkcję Carycy i Imperatorki Brodrii (dokumenty są zdeponowane w Archiwach Rotryjskich), władając częścią Południową Imperium. Tych tytułów nie zrzekłam się nigdy, choć nie wyrażam jakichkolwiek pretensji, czy roszczeń, respektując obecny porządek ustrojowy. Przypomnę także, iż na używanie tytułów przez Dostojewskich wielokrotnie wyrażał zgodę Pan Prezydent Władimir Grenin (już na tym Forum). Wobec tego argumenty Oskarżonego są wysoce nieuzasadnione. Ufam, że Wysoki Sąd weźmie pod uwagę monarchistyczne poglądy pana Dragunowicza, skoro jest czynnym monarchistą i patriotą, to powinien respektować tytulaturę i tradycje Monarchii Brodryjskiej. 

Łaskawy Trybunale! Oskarżony stwierdza też, że został przeze mnie zaatakowany! Pytam więc, czy za atak należy uznać przyjazne i kulturalne powitanie oraz prośbę o wyjaśnienie użytej tytulatury względem pana Pawłowa? Nie przemawia do mnie argument, iż było to nieoficjalne powitanie, bowiem pan Dragunowicz użył w tym samym stwierdzeniu oficjalnego tytułu/stanowiska pełnionego wówczas przez pana Pawłowa: Przybywam do tej zacnej krainy z zaproszenia Jego Imperatorskiej mości- WicePrezydenta Piotra Pawłowa. 

Wysoki Sądzie! Także i argument pana Dragunowicza dotyczący zdolności kobiet do pracy fizycznej jest tutaj całkowicie nie na miejscu i w zasadzie nie ma nic wspólnego z przedmiotem sprawy, bowiem Oskarżony podważał zdolności intelektualne płci żeńskiej. Mało tego! Ujawnia się tu też niejako hipokryzja Oskarżonego, bowiem sam namawiał mnie do pracy fizycznej, sugerując mi, abym zmywała naczynia: Tymczasem pozostaje mi życzyć Pani wygodnej gąbki i pachnącego płynu do mycia naczyń. Nie chcę tutaj już wspominać, iż w Mikronacji przede wszystkim liczą się zdolności intelektualne, a nie parametry fizyczne...

Wreszcie, Wysoki Sądzie, stała się tutaj rzecz niebywała. Oskarżono Marszałka Zgromadzenia w Bialenii - Joahima, nie Joachima o bycie zbrodniarzem wojennym. Myślę, że nie ma potrzeby wyjaśniania kwestii nazwiska pana Joahima, bo sam wielokrotnie ją wyjaśniał, także na moje liczne apele względem niego, gdyż sama wielokrotnie wyrażałam dezaprobatę względem używania jakichkolwiek skojarzeń z wiadomym totalitaryzmem (i czynię to już od lat). Tym samym Oskarżony dopuścił się nieprawdziwego stwierdzenia, iż w tej kwestii jestem hipokrytką (bowiem wielokrotnie zwracałam uwagę na niezbyt właściwą zbitkę w imieniu i nazwisku Marszałka, ale co gorsze - Oskarżony dopuścił się poważnego znieważenia Przedstawiciela obcego Państwa - Republiki Bialeńskiej. A przecież sam jego polityczny i ideologiczny mentor, pan Piotr Pawłow wielokrotnie wskazywał na potrzebę budowy pozytywnych relacji z tym Państwem, atakując także i mnie niejednokrotnie w tej materii. Kto tutaj jest hipokrytą? Nie można przejść obojętnie wobec tak obraźliwych inwektyw wygłaszanych w Sądzie Najwyższym względem wysokiego urzędnika obcego Państwa. Nie znajdują tutaj także zastosowania możliwe argumenty o niewiedzy pana Dragunowicza, bowiem jeśli czegoś nie wie, to powinien to sprawdzić i się dowiedzieć, albo się zwyczajnie nie wypowiadać. 

Łaskawy Sądzie! Wywodów ''naukowych'' pana Dragunowicza nie będę komentować, ale uważam je za bezzasadne. Nic nie usprawiedliwia sugerowania mniejszych zdolności intelektualnych kobiet oraz obrażanie mnie inwektywami: prymitywna osoba, czy masochistka oraz pozostałych jego wypowiedzi wyżej wskazanych. Wnioskuję też do Wysokiego i Łaskawego Sądu o przyczynienie do wyżej wnioskowanych przeze mnie kar, Oskarżonemu kary pozbawienia obywatelstwa oraz nakazu natychmiastowych przeprosin względem wspomnianego Marszałka Zgromadzenia w Bialenii. 

[Awrielij Ławrientiewicz Miediczi-Zep]

Dziękuję Pani Poszkodowanej. Zgodnie z zapowiedzią, Sąd wzywa przed swe oblicze pana Oskarżonego, Jakuba Dragunowicza i dając mu na to czas do godziny 16.00 z możliwością wydłużenia do północy, poleca mu, co następuje:
1. jeśli Oskarżony chce zadać pytania Poszkodowanej, proszę to uczynić, lecz z zachowaniem zasad kultury osobistej, powiem na podstawie Art. 7 §12. u. o u. w. s., Sąd może nałożyć karę dyscyplinarną.
2. jeśli Oskarżony chce przedstawić ripostę na wypowiedź Poszkodowanej, proszę to uczynić.


Sąd przypomina stronom i pozostałym zainteresowanym o wszystkich prawach i obowiązkach zawartych w treści ukazu o ustroju władzy sądowniczej z dnia 16 grudnia 2020 r.

[Jakub Dragunowicz]

To ja na wstępie powiem, że poprawna forma to "Joachim" pisanie przez samo "h" jest błędem wagi równej do pisania "Órszula". Jako wyjaśnienie dodam, że w nie oficjanych rozmowach można używać różnych tytułów niekoniecznie zgodnych z prawdą. Tak jak do wielu znajomych karali mówię per Marszałek. Odnośnie Hrabiego Joachima- staje pani w obronie nazisty. Czyli jednocześnie zasugerowała pani, że osoby popierające "nazistowskiego" Pawłowa są złe bo popierają pani "nemesis". Natomiast nazista- Hrabia Ribbentrop jest w porządku bo jest po jej stronie. Tutaj Wysoki Sądzie pragnę zauważyć że hrabina rozrzuca społeczeństwo na swoich i obcych. Swoich wychwala bez względu na poglądy, a obcych tępi za najmniejsze przewinienie, a i tak nie do końca. Pytań nie mam, ale chciałbym podzękować hrabinie bądź jej ghostwritera za powodowanie mojego uśmiechu. I uprzedzając fakty- proszę nie sugerować się swoimi wpływami czy znajomościami... ja ze swoimi mógłbym ustawić pełny szyk manipułowy i z przyjemnością stanąłbym wśród triari.
~Jakub Maksymilian Dragunowicz, dow.Żandarmerii Wojskowej

[Awrielij Ławrientiewicz Miediczi-Zep]

Sąd ponownie upomina Oskarżonego, tym razem z powodu nieuzasadnionego zarzutu wyznawania totalitarnej ideologii nazistowskiej skierowanego w stronę Jego Ekscelencji Joahima von Ribbentropa (vide Paszport), wysokiego urzędnika innego państwa - Marszałka Zgromadzenia Republiki Bialeńskiej. 
Sąd postanawia umożliwić swobodne zgłaszanie wniosków przez strony oraz wniosków o prawo głosu przez wszystkich zainteresowanych do godziny 15.00. 

[Piotr Pawłow]

Nie zgadzam się z decyzją sądu. Chciałbym dodać w tej sprawie, że "Jej Wysokość" Aleksandra wyznaje bardzo dziwne podejście do Państwa Brodryjskiego. Mówi o jakichś zbrodniach i ludobójstwach nazistów, których nie miałem okazji poznać. Chciałbym, aby ktoś mi przedstawił choć jedno nazistowskie państwo na Nordacie, albo w Polinie. Jeżeli takiego nie dostanę natychmiast złożę pozew o oskarżanie obywateli, wymyślonymi ideologiami, które mają nawiązywać do totalitaryzmu.